O mojej miłości do makaronu wiecie od dawna. Dziś mam dla Was przepis na smażony makaron ryżowy z krewetkami i polędwiczką wieprzową.
Co potrzebujemy?
- kawałek polędwiczki wieprzowej (ok. 100-200 g)
- kilka krewetek
- makaron ryżowy (ten szerszy)
- papryczka chili
- cebula dymka ze szczypiorkiem (3-4)
- sezam
- oliwa/olej do woka
- kiełki fasoli mung (może być mieszanka stir fry)
- jajko
- sos: ok. 60 ml sosu sojowego bezglutenowego, 2 łyżeczki cukru
Polędwiczkę kroimy na plasterki. Krewetki obieramy, czyścimy i osuszamy. Sos przygotowujemy z sosu sojowego wymieszanego z cukrem, który podgrzewamy w rondelku. Gotujemy aż sos zgęstnieje, uwaga, żeby nie przypalić.
Makaron przygotowujemy zgodnie z instrukcją, przelewamy wodą. Dodajemy do niego pokrojoną papryczkę, drobno posiekaną dymkę i mniej drobno szczypiorek. Wszystko mieszamy.
Sezam podprażamy na suchej patelni. Na patelnię wlewamy oliwę/olej do woka, wrzucamy polędwiczki na rozgrzany tłuszcz. Obsmażamy, aż zmienią kolor z czerwonego na brązowy. Wyjmujemy polędwiczki i na patelnię wykładamy makaron, krewetki, kiełki, wszystko smażymy i mieszamy.
Dodajemy sos, jajko i polędwiczkę, wszystko chwilę smażymy. Posypujemy sezamem. Sos sojowy jest słony, więc już nie dosalamy dania.
Inspiracją niezastąpiona Kwestia Smaku