Ciasto marchewkowe, które zachwyca swoim smakiem, jest naprawdę proste w przygotowaniu i… w ogóle nie czuć, że ma w sobie marchewki.

Co potrzebujemy?

• 2 jajka (ocieplone w temperaturze pokojowej)
• 200 g drobnego cukru (może być też cukier puder)
• 150 ml oleju roślinnego
• 200 g drobno startej marchewki (tarłam na małych oczkach)
• 50 g posiekanych orzechów włoskich + trochę do dekoracji
• 75 g drobno pokrojonego ananasa z puszki
• 50 g wiórków kokosowych
• 200 g mąki
• 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
• po 1 łyżeczce sody i cynamonu
• szczypta soli
• polewa: 125 g kremowego serka np. Twój Smak, 50 g masła (miękkiego), 100 g cukru pudru (jeśli lubicie mniej słodkie to można dodać mniej)

Jajka ubijamy tak, by zyskały podwójną objętość. Dodajemy cukier, dalej ubijamy, żeby masa była puszysta. Ubijając dalej na wysokich obrotach miksera dodajemy powoli olej. Ścieramy marchewkę, kroimy ananasa, posiekane orzechy, wiórki i wszystko mieszamy z masą z jajek.

Do osobnej miski wsypujemy mąkę, dodajemy proszek do pieczenia, sodę, cynamon, sól, wszystko mieszamy. Łączymy z powyższą masą.

Ciasto wykładamy do okrągłej formy (moja miała ok. 21 cm średnicy), pieczemy w 150 st. przez godzinę.

Kiedy ciasto ostygnie, smarujemy je masą/polewą, którą przygotowujemy w taki sposób: ubijamy serek z masłem i cukrem pudrem, później odstawiamy na kilkanaście minut do lodówki, by masa zelżała. Ciasto smarujemy i ozdabiamy orzechami.

Inspiracją niezastąpiona Kwestia Smaku.