Upał nie odpuszcza. Na takie ciepłe dni najlepiej zjeść coś lekkiego i orzeźwiającego. Mam dla Was dziś przepis na chłodnik litewski. Pyszna klasyka.

Co potrzebujemy?
- 1 pęczek botwinki z większymi buraczkami
- 500 ml bulionu
- 400 g kefiru
- 400 g śmietany 18%
- szczypiorek
- koperek
- ogórek gruntowy
- ząbek czosnku
- 1 łyżeczka octu
- sól, pieprz
W moim ulubionym warzywniaku kupiłam botwinkę. Niestety, buraczki były średniej wielkości. W Kauflandzie natrafiłam na nieco zwiędłą botwinkę, ale za to z ładnymi, dużymi buraczkami. Połączyłam więc jedno i drugie. Botwinkę trzeba umyć, odciąć buraczki (obrać i pokroić w kosteczkę).
W międzyczasie gotujemy bulion, dodajemy do niego buraczki, grubsze łodyżki. Wszystko gotujemy do miękkości buraków. Pod koniec gotowania dodajemy pokrojone liście. Wywar studzimy.
Do przygotowanego wywaru dodajemy kefir, śmietanę, szczypiorek, koperek i pokrojonego drobno ogórka. Doprawiamy czosnkiem, solą, pieprzem, octem.
Schładzamy i podajemy z jajkiem.