Za oknem (przynajmniej w Krakowie) widać wiosnę/jesień. Jedynie kalendarz pokazuje mi, że to nie wczesna wiosna, a styczeń. Wieczory i noce są jednak chłodne, dni nadal krótkie, więc często chcemy zjeść coś, co nas rozgrzeje. Z pomocą przychodzą w takich chwilach zupy.
Chciałabym zaproponować Wam dziś przepis na krem pomidorowo-czosnkowy.
Co potrzebujemy?
- 1 puszka pomidorów
- 1 główka czosnku (dodaję zawsze więcej)
- 1 cebula
- 1 papryczka chili
- 10 dag ryżu
- 1,25 l bulionu warzywnego
- 2 łyżki oliwy
- po 1 łyżce posiekanych natki pietruszki, bazylii i szałwii
- sól, pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Cebulę i czosnek obieramy, siekamy. Papryczkę chili myjemy, czyścimy z pestek, drobniutko kroimy. Wszystko podsmażamy na oliwie, wsypujemy ryż, smażymy wszystko, równocześnie mieszając.
Dodajemy pomidory z puszki, wraz z zalewą. Dolewamy bulion, doprowadzamy wszystko do wrzenia. Gotujemy przez ok. 30 minut na małym ogniu.
Tak przygotowaną zupę miksujemy blenderem, doprawiamy solą i pieprzem, posypujemy ziołami.
Smacznego!