Dokładnie rok temu, 3 listopada 2012 roku, rozpoczęłam prowadzenie Bezglutenowego Bloga. Te dwanaście miesięcy minęło szybciej, niż myślałam.
Pamiętacie pierwszy wpis?
„Mam 23 lata i od kilku dni jestem bezglutkiem. Postanowiłam, że nazwanie tej przypadłości w przyjemny sposób ułatwi poradzenie sobie z nową rzeczywistością.
Osób, które przechodzą na dietę bezglutenową przybywa, więc uznałam, że prowadzenie bloga będzie bardzo pomocne. Chciałabym pokazać, jak osoby, dla których gluten jest trucizną mogą radzić sobie w świecie wypełnionym glutenem. Przejście na dietę i zmiana dotychczasowego trybu życia nie należy do najprostszych i najprzyjemniejszych rzeczy, ale do wszystkiego idzie się przyzwyczaić.
No to co, zaczynamy?”
No i zaczęliśmy razem!
Nie obyło się bez kryzysów dnia codziennego. Przechodzenie koło piekarni, z której wydobywał się zapach pieczonego, glutenowego chleba czy towarzyszenie znajomym, kiedy oni jedzą potrawy „zakazane”… Wszystko to wystawia naszą silną wolę na próbę. Z radością muszę przyznać, że NIGDY nie zostałam skuszona na tyle, by spróbować cokolwiek, co miało gluten.
Dziękuję Wam – czytelnicy mojego bloga – że codziennie mnie odwiedzacie i za to, że wspieramy się nawzajem. Razem jest zdecydowanie raźniej!
Niezależnie od tego, czy Wy – tak jak ja – obchodzicie pierwsze rocznice diety bezglutenowej, czy jesteście z nią od urodzenia, cieszę się, że potrafimy sobie radzić z tą bezglutenową rzeczywistością!
A teraz garść statystyk 🙂
90577 – tyle wejść zanotował mój blog przez rok 🙂
17 683 – tylu unikalnych użytkowników zdobył mój blog przez rok, to tylu, ilu mieszkańców średniej wielkości miasta 🙂
374 – tyle komentarzy zostawiliście pod wpisami, których było 203 🙂
226 – tylu fanów ma Bezglutenowy Blog na Facebooku 🙂
Dziękuję! Bez Was nie byłoby tak łatwo i kolorowo! 🙂
odnośnie do Sulechowa… pochodzisz z lubuskiego czy przypadkowo dałaś taką liczbę? (Sulechów)
Przypadkiem 😉 Ale widzę w różnych źródłach, że podają inną liczbę… Teraz znalazłam 16 938 🙂 Zaraz to poprawię w notce.
Nie czepiałem się szczegółów, tylko z ciekawości pytam 😉
ps i nie jestem z sulechowa 🙂
Gratuluje i dziękuje,że powstał ten blog i życzę kolejnych lat prowadzenia tego pożytecznego bloga na temat diety bezglutenowej :*