Zaskoczenie – to jedyne słowo, jakie nasunęło mi się na myśl, kiedy zobaczyłam bezglutenowego batona na stołówce w pracy. Baton ten ma napis „bez lepku” (w języku czeskim – bezglutenowy), a obok znajduje się przekreślony kłos.
W składzie batonu znajduje się: orzechy nerkowca (30%), migdały (19%), arachidy, syrop skrobiowy, sezam, fruktoza, miód (4%), emulgator lecytyna rzepakowa.
Baton jest bardzo dobry. Nie jest zbyt słodki, nerkowce i migdały są wyczuwalne. Polecam wszystkim jako zdrowy przysmak.
Spotkaliście go kiedyś w sklepach? 🙂
Stołówka w pracy??? Gdzie ty pracujesz??? 😉
W fajnym miejscu, przyjaznym – jak się okazuje – bezglutenowcom 😉
Cała seria jest dostepna na stałe w Almie- obok hałwy i sezamków. Ja widuję w krakowskiej Almie, ale nie wiem, czy w całej Polsce są .