Pogoda nie rozpieszcza, mimo że mamy połowę kwietnia i wszyscy tęsknią za słońcem. Dlatego dziś zupa czosnkowa – idealnie rozgrzewająca, delikatna w konsystencji i ciekawa w smaku.

Co potrzebujemy?
- cebula czerwona
- łyżka masła klarowanego
- pół łyżki oliwy
- 1 litr bulionu (u mnie drobiowy)
- ziemniaki (ok. 4-5)
- czosnek (2 główki)
- sól, pieprz, tymianek, kminek
- śmietana 30 proc.
- grzanki
W garnku roztapiamy masło klarowane i oliwę. Smażymy pokrojoną w kostkę cebulę. Wlewamy bulion i wrzucamy pokrojone ziemniaki. Gotujemy ok. 15 minut. Po tym czasie dorzucamy obrany czosnek i gotujemy kolejne 15 min na średnim ogniu.
Po tym czasie dodajemy przyprawy i śmietanę. Doprowadzamy do zagotowania. Studzimy zupę.

Blendujemy na gładką masę, ale dopiero po co najmniej lekkim ostudzeniu. Gorąca zupa może sprawić, że blender się stępi. Podajemy z grzankami. Dla ozdoby można lekko polać sosem balsamicznym.