A jeśli już o słodyczach mowa…
W Empiku (nie wiem, czy gdzieś jeszcze można je dostać) kupiłam dziś cukierki „The Jelly Bean Factory”. Cukierki, które przypominają fasolki z Harrego Pottera.
Rzadko kiedy zdarza się, by dostępne w takich miejscach słodycze były bezglutenowe. A tu taka niespodzianka! Cukierki te są wolne od glutenu, orzechów, GMO i żelatyny. Słodkości występują w 36 smakach od pomarańczy, cynamonu, wanilii, poprzez banan, arbuz, a na anyżu czy latte skończywszy.
Są naprawdę dobre, a co najważniejsze są dozwolone dla nas, bezglutenowców.
witam kupiłam dziś te cukiery w rosmanie syn sie zajada są pyszne
ile kosztują takie fasolki?
Coś koło 5-6 zł, o ile mnie pamięć nie myli.