Pizza to jedna z potraw, jakich brakuje mi na diecie bezglutenowej. Co prawda można zrobić ją samodzielnie, ale taka zjedzona 'na mieście’ to jednak nie to samo, co domowa. Na szczęście są takie miejsca, gdzie, będąc na diecie bezglutenowej, można bezpiecznie zjeść pizzę. Nie martwiąc się o przykre dolegliwości. Takim miejscem jest La Cantina na warszawskim Nowym Świecie.

Wybierając się do Warszawy przypomniałam sobie, że kiedyś słyszałam o miejscu, gdzie można zjeść pizzę bezglutenową. Zapisałam sobie adres miejsca i udałam się tam na obiad. Mimo że La Cantina oferuje spory wachlarz bezglutenowych potraw, wybór padł na pizzę. W karcie znajdują się cztery bezglutenowe pizze. Ja wybrałam Caprese – pizzę z sosem pomidorowym, mozzarellą, świeżymi pomidorami i pesto ze świeżej bazylii (30 zł).

Dla fanów innych smaków jest też Lahmacun, czyli rodzaj tureckiej pizzy z nadzieniem wołowym ze specjalnymi przyprawami, czy Con Prosciutto di Parma e Rucola e Gorgonzola, czyli pizza z sosem pomidorowym, mozzarellą 160 – 170 gr, szynką parmeńską, serem gorgonzola i świeżymi liśćmi rukoli. Ceny bezglutenowej pizzy wahają się od 30 do ponad 50 zł.

Restauracja La Cantina to nie tylko pizze. Serwuje ona także dania kuchni śródziemnomorskiej z akcentem dań kuchni polskiej. W menu można znaleźć szeroką gamę dań bezglutenowych: przystawek zimnych i gorących, zup, sałatek oraz mięs, ryb i owoców morza. np. carpaccio ze świeżym szpinakiem, awokado, parmezanem z sosem balsamicznym i oliwią truflową, paellę, czy też chrupiące ziemniaczki nadziewane grzybami i bekonem na sosie z gorgonzoli, smażone kalmary z cukinią i sosem tatarskim, krewetki z papryczką chili i czosnkiem, zupę z suszonych pomidorów, a także kaczkę z żurawiną i jabłkiem.

Przy każdym stoliku widnieje informacja, by podczas zamawiania dania bezglutenowego zgłosić kelnerowi przed złożeniem zamówienia, że jest się na diecie bezglutenowej. Budzi to dodatkową czujność nie tylko kelnera – taka informacja jest przekazywana kucharzowi, dzięki czemu wie, że przy przygotowaniu dania należy dołożyć jak największej staranności. Tak też zrobiłam. Kelnerka była zorientowana w naszej diecie. Bowiem, kiedy podawała przekąskę w postaci paluchów chlebowych, uprzedziła mnie, że są one przysmakiem glutenowym.

Jedynym minusem restauracji jest obsługa, która – mimo wszystko – pozostawia wiele do życzenia. W tego typu lokalach oczekuję od kelnerów choćby minimalnego zainteresowania i kultury. Tymczasem na samo złożenie zamówienia czekaliśmy ponad 10 minut (mimo że nie było zbyt dużego ruchu), a na choćby malutki uśmiech, czy miły gest obsługi, nie można było liczyć. W normalnej sytuacji zrezygnowałabym z posiłku w tym miejscu, jednak wizja zjedzenia pierwszej bezglutenowej pizzy 'na mieście’ dodała mi sił. No i było warto zostać, bo pizza była naprawdę dobra.

La Cantina usytuowana jest w samym sercu Warszawy przy ul. Nowy Świat 64. Miejsce to zostało wpisane na listę programu „Menu bez glutenu”.