Ostatnio polubiliśmy się z ryżem. Występuje u mnie coraz częściej. Teraz w postaci maślanego risotto z dynią.
Co potrzebujemy?
- łyżka oliwy z oliwek
- 2 łyżki masła (jedna do cebuli, jedna pod koniec)
- czerwona cebula
- rozmaryn (najlepiej świeży, ale może być suszony)
- 1/2 szklanki ryżu do risotto
- mała dynia hokkaido (nie trzeba obierać)
- wędzona papryka (może być ostra lub słodka)
- 1/2 szklanki białego wina
- 600 ml bulionu warzywnego
- tarty parmezan
- ok. 40-60 g gorgonzoli
- sól, pieprz
- roszponka
- zredukowany ocet balsamiczny
W garnku rozgrzewamy oliwę i łyżkę masła, do których wrzucamy pokrojoną drobno cebulę, wrzucamy też rozmaryn i wsypujemy ryż. Wszystko podsmażamy, aż ryż zrobi się lekko przezroczysty. Dodajemy pokrojoną w kostkę dynię, jeszcze chwilę mieszamy.
Dodajemy wybraną przez nas paprykę w proszku, wlewamy wino i gotujemy. Doprawiamy solą. Dolewamy trochę bulionu. Kiedy ryż go wciągnie, dolewamy jeszcze trochę. I tak stopniowo całość, ok. 600 ml. Co jakiś czas mieszamy, by nic nam nie przywarło do dna.
Przygotowane risotto odstawiamy z ognia, dodajemy tarty parmezan, masło oraz gorgonzolę. Wszystko mieszamy. Podajemy, dekorując roszponką (lub innym zielonym cudem), możemy skropić octem balsamicznym.
Inspiracją niezastąpiona Kwestia Smaku