Kanapki bezglutenowe nie muszą być nudne

Kanapki bezglutenowe nie muszą być nudne. To nie musi być zwykły chleb z serem czy wędliną. Można przygotować coś, co będzie smakowało nie tylko dorosłym, ale i dzieciom.

Dostaję od Was wiele wiadomości, w których piszecie, że dzieci nie chcą jeść chleba bezglutenowego, bo im nie smakuje.

Jeśli nie macie ulubionego chleba (kupnego) to upieczcie swój albo wybierzcie takie pieczywo, jakie ja dziś jadłam.

Zamiast zwykłego chleba bezglutenowego wybrałam pieczywo chrupkie firmy Chaber. Do tego cienka warstwa masła. Na to sałata. Na to wędlina bezglutenowa (taka, jaką lubicie najbardziej), ser żółty bezglutenowy oraz rukola i roszponka.

Takie kanapki będą równie dobre, kiedy położycie na nie pomidora, ogórek zielony, rzodkiewkę, paprykę pokrojoną w paseczki lub cokolwiek innego. Są one ciekawsze niż zwykłe kanapki i przyjemnie chrupią. Polecam je wszystkim!

A jakie Wy kanapki lubicie? Co lubią Wasze dzieci?

Podzielcie się tymi informacjami na Facebooku Bezglutenowego Bloga lub w komentarzu pod tym wpisem!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.