Po pierwszej kanapce z gotowym chlebem bezglutenowym firmy Bezgluten („Bochenek świeży”) zrozumiałam, że chleb trzeba upiec samodzielnie. Na całe szczęście zaopatrzyłam się w koncentrat ciasta chlebowego tej samej firmy. W sklepie „bio i inne cuda” kupiłam też drożdże w proszku i wczoraj zasiadłam do pieczenia.
Najpierw wymieszałam wszystkie składniki (przepis poniżej). Ważne, by nie sypać soli bezpośrednio na drożdże. Przesypałam mieszankę do miksera, do którego dodałam łyżkę oleju i wodę. Mikser musi wyrabiać ciasto przez około 5 do 10 minut, dopóki nie uzyskamy jednolitej masy o konsystencji gęstej śmietany. Pod koniec można dodać ziarenka i jeszcze chwilę pomiksować. Ja się troszkę zgapiłam (podziałały chyba emocje związane z pieczeniem chleba) i nie dodałam słonecznika do ciasta, a jedynie posypałam je z wierzchu.
Ciasto przelałam do wysmarowanej olejem foremki. Uważajcie, by ciasto nie przekroczyło połowy wysokości foremki, ponieważ mocno wyrasta. Potem przykryłam je ręczniczkiem i odstawiłam do ciepłego miejsca na około 30-40 minut (może nawet nieco krócej, trzeba kontrolować czy ciasto za mocno nie wyrosło), aby podwoiło swoją objętość.
W międzyczasie rozgrzałam piekarnik ustawiając go na około 200 stopni. Wstawiłam do niego naczynie żaroodporne z wodą. Wyrośnięte ciasto posmarowałam lekko wodą i wstawiłam do piekarnika na około 40 minut. Kiedy ciasto pięknie wyrosło wyjęłam je z pieca, a potem jak najszybciej z foremki, by chleb odparował.
Efekt na zdjęciu powyżej. Smakuje równie dobrze, jak wygląda. Upieczony chleb sprawił naprawdę wiele radości. Oby i Wam się tak pięknie udał i smakował!
Do zrobienia chleba potrzebujemy:
koncentrat ciasta chlebowego
400-450 ml ciepłej wody (jeśli dodajemy ziarenka musimy dodać troszkę więcej wody)
2 łyżki oleju (jedna do ciasta, jedna do wysmarowania foremki)
1 łyżeczka cukru
2 łyżeczki soli
drożdże instant 7 g
ziarenka według smaku (ja dałam słonecznik)
dużo uśmiechu
Naprawdę ładnie i smacznie wyglądający chlebek, a co więcej domowy i widać, że zdrowy.
Na pewno wypróbuję 🙂
Chleb jest naprawdę pyszny, warto spróbować. Nie można się zniechęcać małymi niepowodzeniami. Jeśli nastawimy się pozytywnie, na pewno wyjdzie dobry. Witam na moim blogu i zapraszam ponownie!
Czy koncentratu dalas 500g czy 1kg? Nie wiem czy są takie kilogramowe bo ja kupiłam 500g w paczce ale wydaje mi się ze dużo wody jak na 500g mąki 😉 będę wdzięczna za szybka odp bo chciałabym upiec ten chlebek jak najszybciej 🙂 pozdrawiam
400-450 ml wody to na 1 kg 🙂 połowę na 0,5 kg 🙂