Odkąd otrzymałam odpowiedź od Tesco, że ich chipsy solone Tesco Value zawierają w swoim składzie gluten, czego nie ma napisanego na opakowaniu, wymieniam z nimi korespondencję. Dziś przyszedł kolejny mail.
Szanowna Pani,
dziękujemy za nadesłaną wiadomość oraz przekazane uwagi.
W odpowiedzi informujemy, iż zgodnie ze składem produkt nie zawiera glutenu, jednak w zakładzie są
używane składniki, które zawierają gluten.
Odpisałam im, bo uważam, że to jest skandal, że informuje się na opakowaniu o tym, że chipsy zawierają orzechy, ale o glutenie nie ma już ani słowa. Na dowód jeszcze raz skład wspomnianych chipsów + informacja o alergenach.
W takim razie na opakowaniu powinna znaleźć się informacja, że produkt może zawierać śladowe ilości glutenu lub że na terenie zakładu produkowane są rzeczy, w których gluten może się znaleźć. Proszę o szacunek dla osób, które cierpią na nietolerancję glutenu. To taki sam alergen, jak każdy inny, także orzechy, o których już na opakowaniu wspominacie.
Jak tylko dostanę od nich odpowiedź, zamieszczę ją w nowym wpisie. Uważam, że powinno się walczyć o poprawne znakowanie produktów. Dlatego taka ignorancja mnie denerwuje. Zobaczymy, jak rozwiąże się cała sprawa.
Wpis poświęcony początkowi akcji z chipsami Tesco znajdziecie tutaj, zapraszam!
Taka prawda niby bez glutenu a przecież muszą być tam jego jakieś ilości.