Nigdy nie robiłam naleśników. Uwielbiam je jeść, ale ich przygotowanie zawsze mnie denerwowało. Korzystałam więc z pomocy innych osób i jadłam te zrobione przez nich. Pomyślałam jednak, że w życiu trzeba spróbować wszystkiego. Podeszłam do piecyka i… zrobiłam przepyszne naleśniki bezglutenowe!
Co potrzebujemy?
- 2 szklanki mąki (użyłam mieszanki do wypieku Nutri Free – mąka dostępna w sklepie Italia Bez Glutenu, cena: 11 zł*)
- 2 jajka
- 1,5 szklanki wody
- 1,5 szklanki mleka
- cukier
- sól
- olej
Jajka wbijamy do miski, dodajemy szczyptę soli i ubijamy. Dodajemy mąkę, wodę, mleko i cukier i mieszamy wszystko na jednolitą masę.
Kiedy konsystencja jest odpowiednia (ciasto spływa z łyżki, jednocześnie ją lekko obtaczając), rozgrzewamy patelnię i wylewamy na nią ciasto. Smażymy z dwóch stron. Gotowe! 🙂
* Wybrałam zrównoważoną mieszankę o niskiej zawartości cukrów i tłuszczy nasyconych. Jest idealna do przygotowania ciast i biszkoptów. Do naleśników pasuje idealnie!