Bezglutenowa pasta do zębów Himalaya

Gluten czai się wszędzie. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że pojawia się w pokarmie, ale trzeba pamiętać, że może kryć się także w kosmetykach oraz pastach do zębów. W wiadomościach pytacie mnie często o to, jakie kosmetyki są dla nas bezpieczne, zauważając, że niektóre z nich mogą nam szkodzić. Na szczęście są bezpieczne produkty, jak te z firmy Himalaya.

Jak to możliwe? – zapytacie. Sprawdziłam to dokładnie i  bardzo ważne, do czego zawsze zachęcam, jest czytanie składu produktów. Także kosmetyków. W składach past pojawiać mogą się składniki z pojęciami Triticum (pszenica, np. Triticum aestivum, Triticum vulgare), Hordeum (jęczmień) lub Avena (owies) w nazwie. Wtedy należy liczyć się z obciążeniem glutenem.

Na szczęście na rynku pojawia się coraz więcej bezpiecznych dla nas produktów, jak na przykład te od firmy Himalaya. Bardzo ucieszyłam się, kiedy otrzymałam paczkę 5 past do testów. Wśród nich 3 rodzaje past miętowych, 1 pasta miętowa wybielająca i jedna cynamonowa. Szczególnie ta ostatnia mi się spodobała. Odświeża i pozostawia smak cynamonu – ciekawe połączenie.

Bardzo ważne dla mnie jest też to, że firma dba o ekologię. Wszyscy staramy się żyć w myśl zasady zero waste (lub chociaż less waste). A tutaj miła niespodzianka! Kartonik na pastę wykonany  jest w 100% z materiałów z odzysku, nadruk z atramentu pozyskanego z soi. Brawo, Himalaya!

A teraz ważne informacje dla wszystkich, którzy będą chcieli spróbować myć zęby tymi pastami. Już po pierwszych użyciach czuję różnicę. Pasty są bez fluoru, bez karagenu, bez Sodium Lauryl Sulfate (SLS). Na pierwszy rzut testowałam pastę cynamonową. I byłam zachwycona. Lubię cynamon i ten posmak, który pozostaje w ustach bardzo mi pasował.

Skład pasty do zębów Himalaya Complete Care Simply Mint:
– bromelaina – enzym z ananasa, rozpuszcza osady i likwiduje przebarwienia z zębów,
– papaina – zapobiega tworzeniu się osadu nazębnego,
– ekstrakt z liści neem – wykazuje działanie wybielające, usuwa osad, kamień nazębny oraz inne przebarwienia, a także wzmacnia zęby,
– ekstrakt z granatu – działa przeciwulteniająco poprawiając stan zdrowia dziąseł,
– stevia – zapobiega gromadzeniu się kamienia nazębnego,
– ksylitol – niszczy mikroflorę bakteryjną, wywołującą próchnicę, spowalnia tworzenie się nalotu.

Kiedy pokazywałam Wam te pasty na Instagramie, spytaliście mnie o cenę. Poszperałam w internecie i cena produktów zaczyna się od ok. 17 zł. Nie jest to może najtańsza opcja, ale wiele past wybielających oscyluje także w takiej cenie.

Mam nadzieję, że ci, którzy skorzystają z tej pasty, będą zadowoleni. Przede mną sporo testowania, więc mam nadzieję, że wkrótce mój uśmiech będzie jeszcze bardziej promienny! 🙂

 

 

 

3 komentarze Dodaj własny

  1. Paulina pisze:

    witam,gdzie mozna zakupic te pasty?

    1. Nie widziałam poza stroną producenta.

  2. Paulina pisze:

    ale na tej str nie mam zakladki zeby kupic..

Skomentuj Paulina Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.