Leniwa niedziela

Uwielbiam zimowe, leniwe popołudnia. Brakuje mi dni, w których mogę po prostu siedzieć i siedzieć. Kiedy mogę wstać, o której się wyśpię, zjeść na spokojnie śniadanie, potem równie spokojnie przygotować obiad i odpoczywać. Dziś jest taki dzień, kiedy w końcu mogę odpocząć. I powiem Wam, że mimo że muszę się uczyć do sesji, najpierw muszę…