Dzisiaj przedstawię Wam przepis na coś, co chodziło za mną od kilku dni. Uwaga, uwaga, przed Wami szare kluski ze skwarkami i kapustką kiszoną!
Co potrzebujemy?
ziemniaki (my wykorzystaliśmy chyba z 6 średnich)
boczek wędzony bezglutenowy
kapusta kiszona
mąka bezglutenowa
2 jajka (można więcej)
sól, pieprz do smaku
Ziemniaki trzemy na tarce o drobnych oczkach. Do papki dodajemy 2 jajka i mąkę „na oko” (by powstała gęsta masa, z której możemy rozdzielać małe kluski). Dodajemy pieprzu i soli do smaku.
W międzyczasie w garnku gotujemy kapustkę kiszoną. Możemy dodać troszkę wody, żeby nam się kapustka nie przypaliła.
W garnku gotujemy wodę. Kiedy już wrze bierzemy na łyżkę małe „kawałki” masy, tak by powstały kluski. Zanurzamy łyżkę we wrzątku, tak jakbyśmy chcieli kłaść kluski na wodę. I tak z całą masą. Kluski są gotowe do wyjęcia, kiedy wypłyną na wierzch.
Boczek kroimy w drobną kostkę i smażymy na patelni bez tłuszczu. Dlaczego? Bo boczek sam w sobie jest tłusty i dodatkowego tłuszczu nie potrzeba.
Odsączone kluski wsypujemy na patelnię, na której smażył się boczek i jeszcze chwilkę je podsmażamy.
Wykładamy kluski i kapustę na talerz.
Smacznego!